MARATON
zamawiam więcej książek niż ubrań
czy to widać po mnie?
może wyglądam tak niepozornie
może mogę być z siebie dumna
w piątek wyczytałam, że mam problem
smutno mi znów
w sobotę to innym brakło fuksa
aż wreszcie w niedzielę
– nikomu nie żal pięknych kobiet
więc zajrzałam do sauté Osieckiej
zamawiam więcej książek niż ubrań
czy to po mnie widać?
może wyglądam tak niepozornie
może mogę być z siebie dumna
sterty książek na parapecie
w tym nie brak mi rozmachu
zbędny dla mnie wstyd
czego się jeszcze dowiem
o sobie o życiu
o poszukiwaniu sensu czeka wśród nich
patrz! – cieniutka
widać, że czytana